Wyszukaj

Reklama

Obsługiwane przez usługę Blogger.
wtorek, 10 maja 2011

Wesele? Planuj i działaj kilka lat przed!


Autorem artykułu jest Tomasz Galicki

Śmiało można powiedzieć, że wesele jest przedsięwzięciem, które wymaga skrupulatnie opracowanego planu działania. Pod uwagę nie można brać już tylko, jak kiedyś sukni panny młodej i stroju, który będzie jednocześnie dobrze leżał na panu młodym i pasował do kreacji wybranki.

Nie ma też aż takiego znaczenia menu weselne – dziś domy weselne zaserwują nam kilka gotowych zestawów potraw, od orientalnych, przez takie z kuchni międzynarodowej, aż wreszcie staropolskiej – do wyboru, do koloru!

Dziś niebywałe znaczenie ma zarezerwowanie sali weselnej, czy też restauracji w zależności od liczby gości. I tutaj pojawiają się pierwsze schody. Dlaczego? Mówi się, że w kraju zawiera się coraz mniej związków małżeńskich, że jesteśmy społeczeństwem żyjącym na „kocią łapę”, bo tak jest wygodniej i...ekonomiczniej! O „bykowym” nikt już nie pamięta, matki samotnie wychowujące dzieci otrzymują pomoc od państwa, bo państwo nie wie, że ta samotność to tak „na niby”,bo od lat jest się w stałych, szczęśliwych związkach. To jednak półprawda. Polacy biorą ślub i to bardzo często, dlatego kwestia zarezerwowania sali weselnej musi zapaść nawet z dwuletnim wyprzedzeniem! A przecież dwa lata wstecz nie wiemy jeszcze ilu gości potwierdzi nam swoją obecność i z reguły musimy liczyć się z „nadwyżką” miejsc.

Dzisiejsze sale weselne, to nie remizy strażackie, nie miejsca w szkołach, czy ośrodki życia towarzyskiego na wsiach. To eleganckie sale, doskonale wykończone, z reguły w konkretnym stylu, które umożliwią gościom nie tylko świetną zabawę, ale też nocleg, często piętro wyżej w pokojach o podwyższonym standardzie. Koszt wynajęcia sali wynosi zwykle od kilku do kilkunastu tysięcy złotych, w zależności od tego, w jakim stopniu obsługa wesela ma być zapewniona. Jeśli zdecydujemy się na full service, nie musimy się martwić o alkohol na wesele, czy też menu, a nawet o orkiestrę, czy zespół muzyczny – wszystko zostanie dopięte na ostatni guzik, oczywiście w stałej konsultacji z nami.

Obok sali weselnej równie ważne jest wcześniejsze „zarezerwowanie” fotografa ślubnego i kamerzysty. Dziś już nie wystarczy wujek Zdzisław, który będzie pstrykał zdjęcia swoim wysłużonym Zenitem, czy siostrzeniec z kamerą Panasonic, który prędzej uwieczni moment, w którym panna młoda potknie się o suknię, aniżeli pierwszy taniec pary młodej. Jeśli decydujemy się na dobrego fotografa, to zarezerwujmy go co najmniej rok wcześniej, ustalmy szczegóły, umówmy się na sesję próbną. Dzięki temu będziemy mieć pewność, że niepowtarzalne chwile w tym wyjątkowym dniu, będą tak właśnie uwiecznione.

Organizacja weselna, a raczej jego poszczególnych części nie jest sprawą łatwą i zwykle możemy nie mieć czasu, żeby się tym zająć, dlatego dobrym rozwiązaniem będzie zatrudnienie firmy cateringowej. Należy jednak pamiętać, że jej pracownicy z pewnością nie odgadną naszych potrzeb i często organizacja będzie dla nas i tak absorbująca.

---
T.G.
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

1 komentarze:

cytrynka pisze...

Dziękuję za komentarz.

Bardzo ciekawe artykuły można tutaj znaleźć. Co do planowania ślubu... Zgadzam się, że ślub trzeba planować 2-3 lata wstecz. Wtedy z niczym nie trzeba się spieszyć, zawsze można znaleźć coś lepszego, smaczniejszego, bardziej odpowiedniego.
Bardzo żałuję, że w Polsce tradycją jest pijaństwo na weselu. Na moim będzie 10 butelek wódki na całą imprezę i ani kropli więcej... W końcu to ma być cieszenie się z mojego i mojego partnera szczęścia, a nie okazja do popicia. ;) Mam nadzieję, że kiedyś ta głupia tradycja minie.

Obserwuję i będę czytać.
Pozdrawiam!

Translate

Popularne posty

Obserwatorzy